Tak, jak przewidziałem jest to ostatni wpis z serii Nano bez tajemnic. Poprzednie zgodnie z tym, co zaplanowałem przedstawiały kolejno: podstawowe zasady użytkowania programu (Nano bez tajemnic, cz. 1: Kodowanie i skróty), oraz ustawienia (Nano bez tajemnic, cz. 2: Ustawienia). W ostatnim wpisie z tej serii pokażę Wam, jak kolorować składnię poszczególnych plików – a właściwie to… nie pokażę, tylko napiszę, jak zrobić by Nano ożywił kolory szarości i umilił pracę :roll: .
Sprawa samego kolorowania składni ma się o wiele lepiej niż w przypadku poprzednich wpisów (a przynajmniej dla mnie ;) ), gdyż jedyne, co jest nam potrzebne, to specjalnie przygotowane pliki .nanorc, która są odpowiedzialne za kolorowanie składni. Pliki te zaś załączę na końcu samego wpisu.
Syntax – kolorowanie składni
Jedyne, co potrzebujemy, to plik .nanorc, który znajduje się (bądź jeśli go tam nie ma, to należy go utworzyć) w katalogu /home/. W nim dodajemy tylko i wyłącznie polecenie, które „dołącza” do obsługi programu kolorowanie składni. Polecenie niezwykle proste:
include /usr/share/nano/nazwa-rozszerzenia.nanorc
Przyznacie więc, że nie ma tu nic trudnego ;) . Poniżej znajduje się lista wszystkich kolorowań składni, które zawarte są w paczce (na samym dole):
include /usr/share/nano/ALL.nanorc
Lub dla pojedynczych syntaxów:
include /usr/share/nano/apache2.nanorc include /usr/share/nano/asm.nanorc include /usr/share/nano/changelog.nanorc include /usr/share/nano/tex.nanorc include /usr/share/nano/xorg.nanorc
Jedyne, co należy zrobić, to rozpakować paczkę do katalogu /usr/share/nano.
Pobierz
Podkreślam iż nie jestem autorem tych plików. Zostały one znalezione w sieci.
Dodaj komentarz