Tag: ubuntu

  • Witaj ponownie… o internecie

    Format, instalacja, dzień zleciał – cóż tu więcej tłumaczyć. Windows XP chyba pierwszy raz odkąd jestem jego użytkownikiem odmówił mi posłuszeństwa – sformatowałem. Pomyślałem również, że mając świeże Ubuntu ciekawym pomysłem na wpis może okazać się porównanie samego procesu instalacji, a konkretniej – czasu przebiegu. Swoje porównanie systemów/platform opisywałem już na łamach tego bloga, we…

  • Zapamiętać: NetworkManager jest złe!

    O swoich drobnych, czy też większych perypetiach z Linuxem pisałem już na łamach kilku wpisów: Ubuntu & Kubuntu 9.04, Kubuntu 9.04 zaskoczyło mnie… pozytywnie!, (kolejny) mini-maraton Linuksowy, każdorazowo jednak po instalacji jakiejś dystrybucji ze środowiskiem Gnome miałem problem z nieznanymi „zamarznięciami” systemu. A w przypadku KDE problem z samym internetem. W obu tych przypadkach winny…

  • Kubuntu 9.04 zaskoczyło mnie… pozytywnie!

    Całkiem niedawno temu pisałem o Ubuntu & Kubuntu 9.04 i o tym, że dystrybucja ta (wydania tej dystrybucji) bardzo mnie zaskoczyła – pozytywnie oczywiście! Przez krótki okres czasu miałem na dysku Ubuntu, głównie z racji tego, że program partycjonujący mi się przydał do wydzielenia miejsca (to po 1), więc korzystając już z załadowanego LiveCD postanowiłem…

  • Windows vs Linux

    Oj w sieci wpisów tego typu jest masa… będzie ich zapewne tyle ile samych opinii użytkowników. Zwolennicy Windowsa będą go chwalić, a bezcześcić systemy z rodziny Linux, a ci drudzy system z Redmond i tak „w koło Macieju„. Dlaczego tak jest? Może przyzwyczajenie, może zamiłowanie do poszczególnej rodziny systemów, może lenistwo? Któż to wiedzieć może.…

  • Ubuntu & Kubuntu 9.04

    Krótko, bo niewielką miałem do tej pory styczność z systemami ;) . Na chwilę obecną sprawdziłem sobie zmiany w stosunku, co do poprzedniej oficjalnej wersji i muszę przyznać, że zmiany są, i to widoczne. Przede wszystkim Ubuntu, które włącza się bardzo szybko, nie omieszkam się stwierdzić, że jest to system, który włącza się najszybciej ze…

  • (kolejny) mini-maraton Linuksowy

    W przeciągu kilku tygodni postanowiłem ponownie dać się przekonać Linuksowi, tak by mieć koło Windows’a drugi system. Wybór nie był prosty, gdyż mnogość dystrybucji Linuksowych wcale nie pomaga w wyborze tej odpowiedniej. Z jednej strony liczy się stabilność, z drugiej zaś Linux słynie z efektów Compiz’a (Gnome), oraz Kwin’a (KDE) – bacząc jednak na same…