Wydana została niedawno nowa wersja Google Chrome’a, co ja oczywiście przespałem. Dziś patrzę dopiero na drugim profilu i widzę, że wygląda inaczej, niż zazwyczaj – sprawdzam wersję, widzę 3.0… .
Co się zmieniło? Nie za wiele. Na pewno dodali style, na pewno zostały poprawione błędy, na pewno też popracowali nad szybkością samej przeglądarki (jednakże w tej kwestii wielkiej różnicy nie widzę), na pewno też… skupili się pewnie dalej na pierdołach, zamiast zrobić coś konkretnego.
Według tego, co można wyczytać na stronie http://googleblog.blogspot.com/2009/09/google-chrome-after-year-sporting-new.html można dowiedzieć się o tym, że dodano stylowanie do przeglądarki. Szkoda tylko, że zbiór na chwilę obecną jest o duszę rozbić i raczej nic tam ciekawego nie ma, poza domyślnym themem.
Została zmieniona strona nowej zakładki, co wg mnie wpłynęło na korzyść, jest teraz o wiele bardziej przejrzyście.
Prędkość poprawili też – pewnie i jest szybszy, ale ja tego generalnie nie zauważam już, Chrome i tak jest już dla mnie bezkonkurencyjną przeglądarką pod względem szybkości włączania i działania co m.in. opisywałem już we wpisie: Jak to na Chrome przesiadłem się….
Poprawiono coś z szybkim wybieraniem, ale co? Dodali ikonki :twisted: ?! No na pewno szybkość działania wzrosła, na pewno jest to wciąż fajna opcja, ale nie jest to jakiś ważny szczegół.
Dla mnie i tak najważniejszą rzeczą z tego wszystkiego, jest fakt iż wreszcie działa klawisz aktywności i wreszcie mogę publikować posty/wpisy korzystając z Alt+S ;) – w wersji 2.x wyłączyli AccessKey.
No i taka ciekawostka. Google Chrome przedstawia się teraz jako Chromium ;) .
Dodaj komentarz