P2M – sposób na prawo?

Od razu na wstępie napiszę, że poniższy wpis jest napisany jedynie w celach edukacyjnych, korzystanie z programów nie jest nielegalne, wg prawa również rozpowszechnianie plików, jak i ich ściąganie również nie jest nielegalne. Nie zmienia to jednak faktu, że jeśli ściągasz nielegalne kopie oprogramowania to postępujesz wbrew prawu.

We wpisie tym opiszę funkcjonowanie dwóch programów (de facto niezwykle prostych w obsłudze). Oba z opisanych poniżej programów to programy typu P2M (peer-to-mail), czyli takich, które służą do dzielenia się plikami przy pomocy poczty e-mail. Oba programy: MoorHunt, oraz Ygoow rozpowszechniane są na licencji freeware (a przynajmniej tak myślę). Przy ich użyciu możesz wysłać swoje zdjęcia, czy filmy na własne skrzynki pocztowe. Jest to o tyle dobre i bezpieczne, że wszystkie informacje o paczkach niezbędnych do połączenia plików dostępne są w krótkim kodzie – tzw. HashCode, w którym zawarte są niezbędne informacje o skrzynkach pocztowych, z których należy ściągnąć pliki, oraz sumy kontrolne CRC.

Ygoow

ygoowProgram, który nie jest tak stabilny, jak opisywany w dalszej części MoorHunt, jednakże jest również znakomitym rozwiązaniem dla osób, które chcą się dzielić plikami. Działanie obu programów jest identyczne, jednakże HashCody poszczególnych – różnią się. Co jest szczególnego, co wyróżnia Ygoow od MoorHunt’a? Nie jestem w stanie w sumie odpowiedzieć na to pytanie, na pewno jego niestabilność, która objawia się zwisami programu, czy też w finale jego zamknięcia. Mamy możliwość kolejkowania pobieranych plików. Ponadto program po ukończeniu pobierania (mniej więcej 99-100%) sprawdza sumę kontrolną CRC pod kątem uszkodzonych sektorów, czy też brakujących segmentów.

Podzielono w programie listę plików na kilka kategorii, których brakuje w MoorHunt’cie:

  • Pobieranie (pliki, które są aktualnie pobierane)
  • W kolejce
  • Pobrane (pliki pobrane)
  • oraz analogicznie do wysyłanych/wysłanych plików.

ygoow-narzedziaPonadto w programie ujrzymy menu „Narzędzia„, którego uważam, że brakuje omawianemu w dalszej części wpisu programowi. Co prawda owe menu narzędzia, możemy odnaleźć w poszczególnych menu kontekstowych, jednakże tutaj mamy wszystko czarno na białym. Największym atutem tego menu jest na pewno wyszukiwarka, którą nie poszczyci się MoorHunt.

ygoow-ustawieniaSame ustawienia programu nie powinny sprawić nikomu większych problemów, jednakże dla początkującej osoby właśnie to w programie Ygoow sprawia, że odstrasza on użytkowników. Ustawienia są, że tak powiem nawalone na siebie i skonfigurowanie programu może wydawać się przez to skomplikowane i niezbyt intuicyjne. Nie zrażajcie się jednak; konfiguracja programu zamyka się maksymalnie w 2 minutach, zwłaszcza że wszystko w nim jest po polsku.

Jeśli masz problem ze skonfigurowaniem programu, zerknij sobie na ten zrzut ekranu i po prostu „przekopiuj” ustawienia. Dla mnie one spełniają wymagania.

Ygoow – jak wysyłać pliki?

ygoow-wysylanieNajpierw należy stworzyć, ew. podać jakieś konto e-mail. W tym celu udajemy się w bocznym menu do zakładki Baza kont. Wybieramy interesujący nas Host, oraz wpisujemy kolejno nasz login, oraz hasło. Bądź po prostu klikamy na Kreator kont i zlecamy programowi, by założył jakieś konta za nas.

Następnie wybieramy z menu zakładkę Wysyłanie i klikamy na zielony plusik na samej górze. Ukaże nam się takie okno, jak po lewej stronie.

Plik do wysłania – wybieramy interesujący nas plik. Następnie wpisujemy Hasło pobierania, które jest niezbędne do scalenia plików i ich pobrania. Kolejne pola możemy sobie darować, jednakże niekiedy trzeba je uzupełnić. Wybieramy konta do wysłania poprzez zaznaczenie opcji Własne konta i wybranie interesujących nas kont z bazy. Odznaczamy opcję użycia kont pomocniczych i zaznaczamy, by program wysłał od razu. Później po prostu czekamy na efekt końcowy, czyli zuploadowanie się pliku na serwer. Po tym zabiegu udajemy się do zakładki wysłane i kopiujemy powstały w ten sposób HashCode.

Ygoow – pobieranie

ygoow-pobieraniePobieranie jest o tyle łatwiejsze od wysyłanie, że jeśli zaznaczyłeś w ustawieniach programu, by program szukał hashcodu w schowku, to nie musisz się o nic w zasadzie martwić, gdyż zaraz po jego skopiowaniu do schowka program wie, co robić :) . Jeśli jednak tej opcji nie zaznaczyłeś, udaj się do zakładki Pobieranie i kliknij tam zielony plusik i w polu HashCode wklej swój kod. Poza tym musisz podać hasło, które niezbędne jest do scalenia segmentów, oraz katalog, do którego chcesz pobrać plik. Po zakończeniu uzupełniania tych danych klikamy na pobieranie i czekamy, aż plik skończy się pobierać.

Przykładowy hashcode, który możecie przetestować to (jako hasło pobierania wpisujemy keepmind.eu):

Ygoow://|gratuluje.pdf|ac3478d69ab185n4r5r6np4|HStAAZQAAzg79/4nj7GSaFDpkpS1UnPSI
hj8B6fhC3aDxwv7hA/hNJFvrDwAHfbRFET8uRrItU4br6ANcvmh/eo2/k4GvHhrzDRBFztNE3HPSlh
6Myr7qER71WqOCefH-D58hCz6vMeMPiD0LqEAnJKmy9RkVRGQbqHzvX-5o7x3TrpPze2ccTKp1Fmu4
5e/bkSaNBH9GsxfUL-usLu8OUbjv/vTeZ77U6/q7PuqdFUQMEFcdHU0LaSttroPp271KO18wPMLDuM
E/Qqip6COfakYK4gHYnCFAAcAdjU8Y9O-rDi66Qw9mbVFcODq1/FS/7UDMnLOAePVR4842TOlaUpZ2
6ycDkz9VzWHkvKwyHgX63te3zaBCJQvNjs8JaYy0LJQbq-/6yKLV4wmkXpUqhTt3tWgQxMOaswoQ-r
WGm0Hfjs4/zcYapjOukdP1eUCkgjmHzaSw98KPFTbhUPC6-9Nl6-dcYXLePawuSK8hXORyF2iqAR9t
sKW-FEsholipQRewv8wu6U27lPhPPwkAqwfAa/j68gPfJ2dbxJShS-gDgSA-Y0nQ2dA/k9Gs5DR9Jn
8Njd-jSFNiuzhzRS3rPmVP44Tzsr7LGtgHOIhOKL5P2OaB62is-/3PNrwGtENrvlrbaTqxyQ1cXhkQ
pfNiOhzSm6ZnjYRSAIBhVRrAi/t1ZgDW2ResOSXaXWyIgIQjHxuAlpBSKzdhWS3JFKfwxzHnH20r-a
CO6uZUx8obs0yxgo2GsC1Y4jToeGx0XtXLFRHleNcMD1eg6qTEfTGzPLggM/ca3G70PK-yCUcOx2WL
ye2yYp3VETErhygodu3xjgMIn2dozFrZUCrYcj5xcOMk7EN3eh8LqPfTn9avhjk|/

MoorHunt

moorhuntW przeciwieństwie do Ygoow’a program ten „zabija” swoją prostotą i łatwością obsługi. Wszystkie opcje zostały ukryte pod ośmioma przyciskami, które kolejno od lewej oznaczają: Logi zdarzeń, lista pobieranych plików, lista wysyłanych plików, narzędzia, statystyki, ustawienia, pomoc, oraz ukrywanie do traya.

Program jest bardzo intuicyjny w obsłudze, do tego działa o wiele sprawniej i stabilniej od poprzednio opisanego programu. Poza tym raczej nie ma w nim nic takiego nadzwyczajnego, nad czym możnaby dłużej rozwodzić.

Ustawienia programu są o tyle lepiej skonstruowane, że nie powinno być najmniejszego problemu z jego ustawieniem. Program posiada zbliżone parametry (ustawienia), co poprzednik; również w tym wypadku wszystko jest napisane doskonale po polsku, więc nie będę się dłużej nad konfiguracją rozpisywał.

MoorHunt – wysyłanie plików

moorhunt-wysylaniePodobnie, jak w przypadku poprzedniego programu, musimy najpierw utworzyć konta e-mail. Czynność ta jest bardzo podobna w przypadku obu programów, tutaj jednak nie posiadamy menu bocznego, lecz wszystko zawarte jest w górnym menu. W celu utworzenia/dodania skrzynki pocztowej do Bazy kont klikamy w malutką strzałeczkę na czwartej ikonce, tam ujrzymy zakładkę Baza kont. Postępujemy w sposób identyczny, jak w przypadku Ygoow’a wpisując nasz login, hasło oraz wybraniu serwera, bądź utworzeniu kont przy użyciu programu.

Tutaj natomiast do wysyłania pliku klikamy na malutką strzałkę na trzeciej ikonce i wybieramy z niej zakładkę Kreator uploadu, dzięki któremu w bardzo łatwy sposób dodamy nasz plik do wysłania. W podstawowym kreatorze wybieramy plik, poprzez kliknięcie przycisku Wybierz; zobaczymy na dole kilka linijek czerwonego tekstu, jednakże nie martwimy się nim i zaraz po wybraniu naszego pliku klikamy na Zaawansowane.

W zaawansowanych interesują nas takie pola, jak Hasło pobierania i Konta (oraz opcjonalnie hasło edycji). Jeśli posiadamy już konta w bazie kont, to po prostu z rozwijanego menu wybieramy je i klikamy na dodaj, jeśli nie – powinniśmy je utworzyć, co opisałem w pierwszym akapicie. Po tych zabiegach pozostaje nam jedynie kliknąć w przycisk wyślij i czekać na wysłanie się pliku.

Przyznam szczerze, że postępowałem wg tutorialu, jak wysyłać pliki tym programem i zawsze miałem błąd, że brakuje mu Mirroru… Nie wiem czemu, gdyż wszystko robione było jak należy.

MoorHunt – pobieranie plików

Identycznie, jak w przypadku Ygoow’a. Poniżej hashcode przykładowy (o ile działa). Musimy znów wpisać hasło keepmind.eu:

<<ahjYFmJHuqjsnE75HF9VrU4DhvXHwKQC7AqKSEIa38QRt27fUr608ATp0wct/C
ccqL19g5Jx2Cx2uBplopCC75MtTiKaZlPNAl5BPqOl2pgoJ800chWQ44I/t4fSDU
H0NLT5dg5SjXjkH/EsWQJ7AJFDMpA-Xcu3I/xPRs9HCpNAk9NKN2sMryPoqHwIul
p/-Cnrc5hNp6e2R6muG20I3DTQ==>>

Podsumowanie

Mimo tej niestabilności Ygoow’a i tak polecam jego do uploadowania, bo sprawia mniej problemów, natomiast do pobierania… oba nadają się znakomicie.


Komentarze

Jedna odpowiedź do „P2M – sposób na prawo?”

  1. Awatar karolp1993
    karolp1993

    Teraz ciężko jest z uploadami na ygoow czy moorhunt to robią na programy typu MailResender

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *