Szukaj
Wspomóż autora
Lubisz czytać ten blog? Przekaż dowolną darowiznę dla autora tego bloga, który chętnie wypije piwo, za Twoje zdrowie! :)Ankieta
Loading ...
Archiwa tagu: sms
RCS finalnie w Polsce
Od kilku dni media trąbią o wprowadzeniu standardu RCS w Polsce – w końcu! Nie chodzi tutaj nawet o to, że doczekaliśmy się jako kraj tej aktualizacji, ale o fakt wprowadzenia takiego standardu. Wg mnie usługa tego typu powinna być już od przynajmniej 10 lat. I tak, ma to Apple, ma iMessage. Od teraz Android ma RCS, które działa dokładnie tak samo.
Dziwi fakt rolloutu tego protokołu z niewielkim pośpiechem, a zarazem dziwi, że dopiero teraz Google uświadomił sobie, że nie potrzebuje wsparcia od strony operatorów do wdrożenia standardu. Dlaczego szydzę? Protokół działa po sieci – dosłownie jak WhatsApp. Po co zatem wprowadzanie nowego protokołu u operatora, skoro wystarcza samo połączenie z internetem?! Google’owi zajęło to dwa lata, o „swoim” standardzie poinformowali w kwietniu 2018 roku w ramach zamknięcia projektu Allo i przeniesieniu teamu do pracy nad RCS.
Cóż, w tym przypadku upadek Allo był odwrotnie proporcjonalny do prędkości wdrożenia RCS ;).
Dlaczego kibicuję i uważam, że akurat ten standard i ta forma komunikacji się przyjmie? Jest domyślnie dostępna w aplikacji Wiadomości Google, więc na większości urządzeń Google’a – tak samo jak iMessage. Jest bezpłatne i jest bardzo proste w obsłudze.
A mnie cieszy to, że mam i używam.
Maraton z AirDroid, MightyText, SnapPea, DeskSMS i…

Poprzedni tydzień był dla mnie swego rodzaju maratonem z aplikacjami na {{Android|Androida}}, które pomogłyby mi w komunikacji z telefonem, a szczególnie w pisaniu {{SMS|SMSów}}. Oczywiście zamiast komplikować sobie życie mogłem pozostać przy AirDroidzie, z którego korzystałem już dłuższy czas. Jednakże uważam, że taki kombajn jest mi zbędny – aplikacja ta za bardzo się rozrosła i oferuje aż nadto jeśli chodzi o funkcjonalność. Mi zależy głównie na pisaniu {{SMS|SMSów}} z desktopa. Pokrótce mogę teraz opisać swoje obserwacje nt poszczególnych aplikacji.
Ninja SMS – to powinno być w standardzie

W pisaniu {{SMS|SMSów}} na {{Android|Androidzie}} brakowało mi czegoś w stylu popupów. Ciągle trzeba było rozwijać pasek powiadomień żeby wejść w wiadomość – dopiero wtedy ją odczytać i odpisać. Brakowało mi obsługi wiadomości za pomocą popupów, tak by móc wygodniej rozmawiać (zdaje się, że {{iPhone}} coś takiego maja).
Dzisiaj przypadkowo natknąłem się na aplikację Ninja SMS. Kilkakrotnie przeglądałem jej opis, przymierzając się do kupna. Ostatecznie uznałem, że 3,16 zł [1]Oferta limitowana dla pierwszych 5000 użytkowników, jako prezent dla pierwszych członków. to nie majątek i warto spróbować :).
Co to robi? Wyświetla popup z wiadomościami nad innymi aplikacjami dzięki czemu nie musimy wyłączać, czy minimalizować gry, by odpisać na {{SMS}}. Po odpisaniu zamykamy, albo minimalizujemy okienko (bądź robi się to z automatu).
Wyjaśnienia
↑1 | Oferta limitowana dla pierwszych 5000 użytkowników, jako prezent dla pierwszych członków. |
---|
Rekompensata od Play

„Cudze chwalicie, swego nie znacie” – tymi słowami chciałbym rozpocząć pozytywny wpis nt. operatora Play. Już raz na łamach bloga miałem przyjemność chwalić obsługę klienta „fioletowego żelka” – dziś dokonam tego ponownie.
Cała sprawa dotyczy pakietu nielimitowanych {{SMS}}ów ważnego 30 dni. Usługa ta wygasała na moim koncie 16 lutego, więc 17 lutego musiałem uaktywnić ją ponownie. Niestety – do systemu wkradł się błąd i do dziś dzień usługa widnieje na moim koncie jako aktywna. W niedzielę wysłałem zgłoszenie do biura obsługi klienta, a w międzyczasie aktywowałem niższy pakiet, ważny 7 dni (za 5 zł).
Tłitnij tłita SMSem
Dziś całkiem przypadkowo zauważyłem, że znajomy (Kubofonista) uruchomił swoistego rodzaju usługę, której brakowało dla polskich użytkowników. SMS2Twitter – bo tak zwie się ta usługa jest skierowana do polskich użytkowników Twittera, którzy chcieliby informować swoich znajomych o wszystkim, na bieżąco bez konieczności łączenia się poprzez internet. Wystarczy wysłać SMS i pojawia się informacja na naszym profilu.
Póki co usługa jest darmowa [1]Nie wiadomo jak długo będzie jeszcze dostępna i czy będzie nadal darmowa. i działa jedynie wysyłanie wpisów do Twittera. Dla zainteresowanych: http://sms2twitter.kubofonista.net/
A przy okazji – utworzyłem nową kategorię – Miniblog. Właśnie na takie krótkie wpisy.
Wyjaśnienia
↑1 | Nie wiadomo jak długo będzie jeszcze dostępna i czy będzie nadal darmowa. |
---|