Tag: sms
-
RCS finalnie w Polsce
Od kilku dni media trąbią o wprowadzeniu standardu RCS w Polsce – w końcu! Nie chodzi tutaj nawet o to, że doczekaliśmy się jako kraj tej aktualizacji, ale o fakt wprowadzenia takiego standardu. Wg mnie usługa tego typu powinna być już od przynajmniej 10 lat. I tak, ma to Apple, ma iMessage. Od teraz Android…
-
Maraton z AirDroid, MightyText, SnapPea, DeskSMS i…
—
Poprzedni tydzień był dla mnie swego rodzaju maratonem z aplikacjami na Androida, które pomogłyby mi w komunikacji z telefonem, a szczególnie w pisaniu SMS|SMSów. Oczywiście zamiast komplikować sobie życie mogłem pozostać przy AirDroidzie, z którego korzystałem już dłuższy czas. Jednakże uważam, że taki kombajn jest mi zbędny – aplikacja ta za bardzo się rozrosła i…
-
Ninja SMS – to powinno być w standardzie
—
W pisaniu SMSów na Androidzie brakowało mi czegoś w stylu popupów. Ciągle trzeba było rozwijać pasek powiadomień żeby wejść w wiadomość – dopiero wtedy ją odczytać i odpisać. Brakowało mi obsługi wiadomości za pomocą popupów, tak by móc wygodniej rozmawiać (zdaje się, że iPhone coś takiego maja). Dzisiaj przypadkowo natknąłem się na aplikację Ninja SMS.…
-
Rekompensata od Play
„Cudze chwalicie, swego nie znacie” – tymi słowami chciałbym rozpocząć pozytywny wpis nt. operatora Play. Już raz na łamach bloga miałem przyjemność chwalić obsługę klienta „fioletowego żelka” – dziś dokonam tego ponownie. Cała sprawa dotyczy pakietu nielimitowanych SMSów ważnego 30 dni. Usługa ta wygasała na moim koncie 16 lutego, więc 17 lutego musiałem uaktywnić ją…
-
Tłitnij tłita SMSem
—
Dziś całkiem przypadkowo zauważyłem, że znajomy (Kubofonista) uruchomił swoistego rodzaju usługę, której brakowało dla polskich użytkowników. SMS2Twitter – bo tak zwie się ta usługa jest skierowana do polskich użytkowników Twittera, którzy chcieliby informować swoich znajomych o wszystkim, na bieżąco bez konieczności łączenia się poprzez internet. Wystarczy wysłać SMS i pojawia się informacja na naszym profilu. Póki co…
-
Poczta głosowa – zło ostateczne?
Nie wiem czemu, ale odnoszę takie nieomylne wrażenie iż dla sporej liczby ludzi poczta głosowa jest pewną barierą, którą trudno przeskoczyć. Często zdarza mi się, że dzwonią do mnie z jakiejś firmy, czy ze sklepu i zamiast zostawić wiadomość na poczcie głosowej z informacją, którą chcą przekazać – najzwyczajniej dzwonią po kilkanaście razy i nie…