Kategoria: Informacje
-
Nadchodzące wybory – ZAGŁOSUJĘ i wiem na kogo
Otoczony tym cholernym zgiełkiem dotyczącym wyborów parlamentarnych po prostu zaczynam mieć powoli tego dość. Wszędzie plakaty, marnowanie masy pieniędzy na coś, co i tak pójdzie do kosza – ostatnio nawet PISowóz1 zawitał u mnie w mieście. Mniejsza z tym. Nie interesuję się szczególnie polityką, nie jestem socjologiem, a moje zainteresowanie obecną sytuacją jest wprost proporcjonalna…
-
Przyglądam się Minecraft 1.8…
—
„Jak donoszą media” doszło do wycieku nowej wersji gry1 Minecraft – długo oczekiwanej wersji 1.8. Wprawdzie nie przekonują mnie informacje iż po prostu gra sobie sama wyciekła… Uważam iż jest to celowe zagranie ze strony notcha. Plik bowiem można pobrać ze stron Mohjang Team (o tym dalej). Z początku miałem opory by sprawdzić tę wersję, ale ostatecznie się…
-
Zaproszenia do Google+ – mam i ja!
Jako, że na chwilę obecną nie jestem wielkim fanem tego serwisu, portalu społecznościowego, czy jakkolwiek inaczej można by Google+ nazwać, to nie zamierzam się rozwodzić na jego temat. Szczerze powiedziawszy nie miałem nawet zamiaru pisać ani słowa na temat tego serwisu, na łamach mojego słit blogaska. Nie dlatego, że to gniot, ale głównie dlatego, że jakoś…
-
Poczta głosowa – zło ostateczne?
Nie wiem czemu, ale odnoszę takie nieomylne wrażenie iż dla sporej liczby ludzi poczta głosowa jest pewną barierą, którą trudno przeskoczyć. Często zdarza mi się, że dzwonią do mnie z jakiejś firmy, czy ze sklepu i zamiast zostawić wiadomość na poczcie głosowej z informacją, którą chcą przekazać – najzwyczajniej dzwonią po kilkanaście razy i nie…
-
Migracja z hostingu na VPS
—
Posiadanie własnego serwera od dłuższego czasu nie dawało mi spokoju, jednakże zakup typowego serwera dedykowanego tylko do własnego użytku mijał się całkowicie z celem. Po pierwsze koszty, po drugie niewykorzystane zasoby, a po trzecie… to byłaby studnia bez dna. Praktycznie zerowy pożytek. Namiastkę serwera dedykowanego można uzyskać poprzez VPS. Przez większość czasu, gdy zastanawiałem się…
-
„Moje” Operowe rozszerzenia
Bacząc na fakt, iż na chwilę obecną zaprzyjaźniłem się z Operą to wypadało ją przygotować jako tako do codziennego użytku. Pomijając konfigurację samej przeglądarki, czy wbudowanego klienta poczty e-mail; należało nieco rozbudować funkcjonalność przeglądarki, by stała się ona jeszcze bardziej użyteczna – dla mnie. Rozpoczęło się więc przeszukiwanie bazy (czy też może zbioru) rozszerzeń do…