Szukaj
Wspomóż autora
Lubisz czytać ten blog? Przekaż dowolną darowiznę dla autora tego bloga, który chętnie wypije piwo, za Twoje zdrowie! :)Ankieta
Loading ...
Archiwa tagu: bok
Gdy dzwoni obsługa klienta Play

Przyznam się bez bicia, że lubię chwilę, gdy dzwoni do mnie Play z „nową super ofertą” przygotowaną specjalnie dla mnie. Na ekranie telefonu wyświetla się dumny napis Obsługa klienta, pod spodem numer telefonu +48 790 500 500 i już wiem, że będzie próba wciśnięcia mi czegoś. Ja natomiast, jak na ironię – bardzo lubię się z nimi nieco podroczyć. Nie było inaczej i tym razem.
Od tygodnia Play próbował się ze mną skontaktować. Każdorazowo w godzinach, gdy byłem w pracy (nierozsądnie jest próbować dodzwonić się do kontrahenta 5 razy w ciągu 10 minut o godzinie 12). Z niecierpliwością czekałem na weekend, by móc w końcu odebrać i dowiedzieć się, jaką tym razem super ofertę mają dla mnie.
Rekompensata od Play

„Cudze chwalicie, swego nie znacie” – tymi słowami chciałbym rozpocząć pozytywny wpis nt. operatora Play. Już raz na łamach bloga miałem przyjemność chwalić obsługę klienta „fioletowego żelka” – dziś dokonam tego ponownie.
Cała sprawa dotyczy pakietu nielimitowanych {{SMS}}ów ważnego 30 dni. Usługa ta wygasała na moim koncie 16 lutego, więc 17 lutego musiałem uaktywnić ją ponownie. Niestety – do systemu wkradł się błąd i do dziś dzień usługa widnieje na moim koncie jako aktywna. W niedzielę wysłałem zgłoszenie do biura obsługi klienta, a w międzyczasie aktywowałem niższy pakiet, ważny 7 dni (za 5 zł).
Czy operatorom nadal zależy na nowych klientach?

Za kilka miesięcy kończy mi się (w końcu) umowa abonamentowa w Plusie. Wcześniej dużo telefonowałem i abonament z dużą ilością minut był dla mnie korzystnym rozwiązaniem. Po roku jednak okazało się, że nie potrzebuję tyle dzwonić, a bardziej przydałyby mi się {{SMS|SMSy}} i {{MMS|MMSy}}, jednakże trzyma mnie jeszcze umowa.
Na abonamencie posiadam/y trzy numery telefonów z tą samą ofertą. Wszystkie numery chcemy przenieść do innego operatora (do Orange) z tym, że jeden z nich ma zostać przeniesiony do {{prepaid|prepaidu}}, a pozostałe dwa prawdopodobnie abonament. Teoretycznie wiedziałem, jak procedura przeniesienia numeru wygląda, praktycznie jednak lepiej byłoby się dowiedzieć, co i jak – od operatora.
Byliśmy w punkcie Orange by przedstawili ofertę, jaką mogliby nam zaoferować, no i zapytać z ciekawości, jak to wygląda. Ja jednak zawsze wolę mieć pewność i napisałem e-mail do BOK z zapytaniem, jak to wygląda. To, jak Orange odpisał stawia ich na ostatnim miejscu mojej listy obsługi klienta. Odpowiedź zdawkowa, długo na nią czekałem, nic mi nie rozjaśniła…