Archiwa tagu: swiftkey

Klawiatura na Androida. Czy jest w czym wybierać?

Wydawać by się mogło, że wybór klawiatury na urządzenie nie jest wcale trudny. Ba, w końcu mamy preinstalowane aplikacje od producentów, więc po co szukać i kombinować. Nie jest to jednak wcale takie hop, siup. Każda aplikacja ma swoje plusy i minusy. Smutne jest to, że do tej pory nie ma ideału, który pozwoliłby całkowicie bezproblemowo pisać na naszym urządzeniu w ojczystym języku.

Z tych bardziej popularnych klawiatur mamy:

  1. SwiftKey
  2. GBoard [1]Dawniej Google Keyboard
  3. Swype

Na liście pojawić się też może AI Type, Minuum, Chrooma, no i dawniej… Fleksy. RIP Fleksy.

Wyjaśnienia

Wyjaśnienia
1 Dawniej Google Keyboard

Prawdopodobnie najwygodniejsza klawiatura do „tapania”

Na poprzednim urządzeniu nie wyobrażałem sobie pisania wiadomości poprzez tzw. „tapanie” [1]Pisanie poprzez dotykanie każdego klawisza.. Można powiedzieć, że brzydziłem się tym i coraz to dalej odsuwałem na rzecz SwiftKey’a lub Swype. Przesiadka z Galaxy S2 na OnePlus One niemalże zmusiła mnie do zmiany przyzwyczajeń. Tutaj nie było miejsca na: obsługę jedną ręką, wygodnym przesuwaniem palca po ekranie. Wymusiło to na mnie zmianę sposobu pisania, jak i samej klawiatury.

Wyjaśnienia

Wyjaśnienia
1 Pisanie poprzez dotykanie każdego klawisza.

SwiftKey vs Swype

SwiftKey vs Swype

Użytkownikom {{Android|Androida}} temat doboru odpowiedniej  klawiatury na pewno nie jest obcy. Z jednej strony chciałoby się kłaść nacisk na wygodę (o ile można mówić o wygodzie „pisania” na dotykowym ekranie), a z drugiej na dokładność. Tak, by pisanie było możliwie jak najmniej problematyczne.

Nie chcę rozwodzić się na temat każdej klawiatury, gdyż sam od początku korzystałem ze Swype, później przerzuciłem się na SwiftKey (podczas testów do SwiftKey Flow – obecnie funkcjonalność „Flow” znajduje się w nowej wersji tejże klawiatury). I to na tych dwóch klawiaturach się skupię.