Zdania mogą być są na pewno niezwykle podzielone. Każdy może zachwalić hosting, który obecnie posiada. Można powiedzieć, że podobnie sprawa ma się w moim przypadku. Obecnie mogę sporo powiedzieć na temat użytkowanego hostingu, którym jest Linuxpl.com. Obecnie panuje opinia, że nie jest to hosting godny polecenia, że administratorzy są tacy i owacy. Nie dostrzegam w tych stwierdzeniach większej prawdy. Z usług firmy Linuxpl.com aka serveradmin.pl korzystam już przeszło od roku. Właściwie 1½ roku u nich jestem, jak nic. Wszystko to za sprawą pewnego osobnika – Marcina Łuniewskiego, który pewnego dnia zamienił swój hosting z hekko.pl na Linuxpl.com (czytaj: Zamiana Hekko.pl na Linuxpl.com).
Nim sam zacząłem korzystać ze wspomnianego hostingu otrzymywałem informacje od Marcina o sprawowaniu się serwera. Decyzja o skorzystaniu z usług firmy nie była spontaniczna, a zasadniczo przemyślana. O swym wstępnym zadowoleniu pisałem na łamach tego bloga i był to zarazem jeden z pierwszych wpisów (czytaj: O Linuxpl.com słów kilka). Jednak, czy od tego czasu się coś zmieniło? Czy nadal jestem zadowolony? Czy jest to hosting godny polecenia? O tym postaram się napisać.
Czas płynie, wszystko się zmienia
Użytkownikiem, czy jak to nazwać mogą administratorzy – klientem jestem od (prawdopodobnie) 14 stycznia 2009. Od tamtego czasu wiele się zmieniło. Dodanych zostało kilka mniej, lub bardziej przydatnych funkcji do hostingu, dwukrotnie powiększono rozmiar przestrzeni dyskowej i transferu w tej samej cenie, co uważam że jest genialne, by płacąc ~50zł/rok mieć aż 2GB miejsca na stronę.
Były jednak chwile pewnego zwątpienia, które za pośrednictwem Rafała Daszyńskiego (aka @SzyderczyCyc) dała mi nieco do myślenia. Głośno zrobiło się na wykopie, flakerze i za pewne w innych serwisach, które w chwili pisania tego wpisu nie przyszły mi do głowy, o problemie z usługami świadczonymi przez Linuxpl.com. Opis problemu dostępny jest do przeczytania na blogu autora, we wpisie: Linuxpl.com – hosting pomyłka. Problem ten zdziwił mnie niezmiernie, z racji na fakt iż byłem i jestem do tej pory zadowolonym użytkownikiem. Nie twierdzę, że Rafał nie miał racji pisząc, że administracja zachowuje się dość prostacko, bo takie wrażenie może odnieść każdy.
Sprawa została w moim mniemaniu wyjaśniona w rozsądny sposób. Skrypt, z którego korzysta wspomniana strona nie był na tyle zoptymalizowany, by serwer mógł przeżyć oblężenie spowodowane tzw. wykopefektem (masowa liczba odwiedzin, którą zawdzięcza się użytkownikom wykopu). Oblężenie to spowodowało zawieszenie serwera, do czego usługodawca generalnie nie może sobie pozwolić z racji na fakt, że nie jest to jedyna strona na tym serwerze. Cóż, było minęło, a ja do tej pory nie wiem, czy Rafał korzysta obecnie z usług Linuxpl.com, czy nie.
Opcje dodatkowe
Hosting na Linuxpl.com to nie tylko miejsce na stronę www. Administratorzy dążą do tego, by nie stać w miejscu. Mnie skusiła najbardziej możliwość korzystania z usługi SSH na serwerze. Jest to coś genialnego, jeśli mowa o administrowaniu stroną – można za pośrednictwem terminala Linuksa zrobić dosłownie wszystko. Na serwerach nie ma tak wielu ograniczeń, jak w przypadku konkurencyjnych firm, możemy ze swoją stroną zrobić praktycznie wszystko. Począwszy od uruchomienia strony, a kończąc na konfiguracji PHP.
W skład usług wchodzi o wiele więcej rzeczy, o których sam mogę nie mieć pojęcia. Zatem pozwólcie – nie będę dłużej rozwodził się nad tym.
Podejście administracji
Nie miałem nigdy problemów z supportem, administracja odpowiada szybko na zgłoszone tickety i w miarę możliwości – reaguje szybko. Regulamin zabrania instalacji programów na własną rękę, ale możemy poprosić administratorów o instalację programów – jeśli uprzednio to zaakceptują.
Jednakże w tym przypadku jest druga strona medalu. Podejście jest kompletnie nieprofesjonalne. Takie wrażenie może odnieść każdy. Załatwianie spraw związanych ze wsparciem – to jedno, ale poziom wypowiedzi, składnia, formułowanie samej wypowiedzi – to drugie. Czytając niektóre porady ma się wrażenie, że po drugiej stronie nie ma profesjonalnych administratorów, a siedzą osoby wzięte z ulicy. W niektórych wypowiedziach po pewnym czasie można znaleźć dopiero sens, zdania bywają nieskładne. Mnie to osobiście jakoś szczególnie nie przeszkadza, ale jeśli firma ma być postrzegana, jako poważna – pasuje wypowiadać się na poziomie.
No to warto, czy nie?
Nie powiem ani „tak”, ani „nie. Hosting ten, jak i wszystkie inne ma swoje wady i zalety. Jednym może się spodobać, innym nie. Dlatego nie chcę z tego miejsca nikomu pluć, że jest źle, bo źle nie jest, ani narzucać wyboru. Sam powiem – jestem zadowolony, a co Ty, Ty i Ty zrobisz… to jest Twój wybór i Twoje pieniądze. Ja polecę ich usługi.
Ikona użyta we wpisie jest autorstwa Zeus Box (Kuswanto), pochodzi ze strony http://www.iconarchive.com/ i jest udostępniana na licencji GNU.
Dodaj komentarz